21 maja 2007

Jednorodzy

Podczas dyskusji o tym, czy napisy.org powinny być zbanowane, ktoś wspomniał o KLF...
Wspomnienia (DOBRE wspomnienia) powróciły z olbrzymią siłą - kiedyś kochałem ten zespół.
Nie zraziło mnie wcale to, czego się dowiedziałem - otóż projekt ten starał się upowszechnić wiarę w jednorogie, "pogańskie" bóstwo, które ludzie z KLF nazywali Mu Mu.
Można było oglądać "bóstwo" w jednym z ich teledysków.
Dla mnie KLF wciąż rządzi, a LP White Room był świetny.
Ciekawe, czy Wam się spodoba?
(Pablo, pamiętasz, jak to puszczałem z jamnika? :P )



KLF w sieci: