YMCA

Young Men's Christian Association


:)

Striking Viking Story Pirates

Dziś w show Larryego Kinga wystąpił Jon Stewart.

Zachwycał się nad "Story Pirates" - nowojorską trupą aktorską, która tworzy sztuki w oparciu o... Historie stworzone przez dzieci.

Temat przykuł moją uwagę (Stewart przez wielu jest uważany za jednego z najinteligentniejszych komików).

Mimo pierwszych porażek przy guglowaniu, udało mi się znaleźć recenzje, które zachęciły mnie do ponownej próby.

Po paru podejściach, Youtube, wreszcie pomógł.

Idę oglądać :)

Fobia, milion $$$, maska i basket

Mówi się, że oczy są zwierciadłem duszy. Crap. Jednak nawet w tak bzdurnej tezie jest ziarenko prawdy - nie bez powodu budowa czaszki człowieka jest taka, że to poprzez oczy najłatwiej jest uszkodzić mózg.


Są rzeczy, których nie zrobię nawet za milion dolarów. Choć na juchę mogę patrzyć godzinami (no dobra... Znudziłbym się :) ), to mam fobię jeśli chodzi o oczy. Przeraża mnie już sam widok osoby która wpycha sobie paluchem szkło kontaktowe. Kiedy dzisiaj zobaczyłem jedno ze nagrodzonych zdjęć World Press Photo, pomyślałem: "Nie dałbym sobie tego zrobić nawet za one milion dollars" (patrz zdjęcie).


Przypomniał mi się koleś, który 20 lat temu był dla mnie archetypem twardziela: Bill Lambier z Detroit Pistons (z powodu brutalnej gry byli nazywani Bad Boys, a Bill był najbardziej brutalny w ekipie, w której występowali Isiah Thomas i najbardziej znany kosmita w NBA - Dennis Rodman).

Z taką machą na twarzy też czułbym się niepokonany - nic dziwnego, że Bill miał nastrój do bójki :)

Skoro już zeszło na zwierzenia - kiedyś zastanawiałem się, czy gdybym miał wybierać mniejsze zło, czy wolałbym stracić wzrok, czy słuch.
Kiedy przypomnę sobie niektóre sceny z filmów, widoki, i to że faceci to jednak wzrokowcy, nie mam wątpliwości.

Co w kinach w tym roku?

Chyba pisałem wcześniej, że czekam na drugiego Batmana (niestety, aktor, który zagrał Jokera nie żyje. Jednak zobaczymy go jeszcze w Black Knight).

Przed chwilą zobaczyłem reklamę nowego filmu z Willem Smithem:



Hancock ma to co lubię - motywy superheroes z uniwersum Marvela + humor.
Fajnie? Fajnie :)

Wiwisekcja islamu

... Czyli dialog wśród muzułmanów: "Sekularyzacja, czy islamizacja państwa?"



Pan po prawej (nie znam nazwiska), zrobił na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Miło jest zobaczyć muzułmanina w mediach bez broni. I ciekawie jest zajrzeć za kulisy, by móc zaobserwować dyskusję.

Chciałbym zobaczyć, jak obie strony dyskutują o tym, czy prawdziwy muzułmanin ma prawo zabijać...

Ciekawe, czy "Al-Khouli" po polsku tłumaczy się na "Jankowski"?